Chwyciłam go za rękę i poprowadziłam w kierunku kolumny
Zygmunta. Usiedliśmy po turecku na postumencie kolumny, zwróceni do siebie
twarzami.
-Jak tam
ploteczki z Tosią?
-Jak to z
Tosią. – roześmiałam się. – Buzia się jej nie zamyka, więc to raczej ja byłam
słuchaczem. Mogłeś zostać…
-Maleńka,
przecież wiesz że potrzebne Ci była taka pogawędka. – dotknął dłonią mojego
policzka i odgarnął kosmyk włosów.
-Mówiłam Ci
już, że wolałam zostać z Tobą. - zrobiłam smutną minkę i zaczęłam bawić się
sznurówkami od conversów Wojtka.
-Teraz
jesteś ze mną, więc uśmiech proszę. – uniósł mój podbródek by zobaczyć moją
twarz. – No śmiało, nie daj się namawiać… - uśmiechnął się w mój ulubiony
sposób i moje kąciki ust same uniosły się w górę. – Od razu lepiej. Dawaj
buziaka.
Przysunęłam
się do niego i delikatnie ucałowałam jego wargi. Wojtek posadził mnie sobie na
kolanach i objął w talii a ja znów wplotłam palce w jego włosy. Uwielbiałam je.
Uśmiechnęłam się a chwile później Wojtek odsunął mnie od siebie z rozradowaną
miną.
-Uwielbiam
jak to robisz. – uśmiechnął się szeroko wpatrując się we mnie.
- Ale co? –
spytałam zupełnie serio. Nie rozumiałam o co mu chodzi.
-Uwielbiam
jak uśmiechasz się podczas pocałunku… - zachichotaliśmy oboje i znów
zatraciliśmy się w pocałunkach…
Chwilę później
usłyszałam jedną z moich ulubionych piosenek kawałek od Nas. Oderwałam się od
Wojtka i poderwałam się z jego kolan.
-Uwielbiam
tą piosenkę. Chodź zatańczymy! – chwyciłam go za rękę, ale chłopak puścił moją
dłoń i pokiwał głową na znak protestu.
-Jak uważasz…
- wzruszyłam ramionami i w podskokach podbiegłam do grupki bboyów. Przystanęłam w kółku z gapiami i podrygiwałam
w rytm muzyki, gdy jeden z chłopców podszedł do mnie i chwycił za rękę w
zaproszeniu do tańca. Śmiało wyszłam na środek i wczułam się w rytm. Potem
stoczyliśmy małą bitwę z chłopakami co wzbudziło falę braw w widowni. Czułam
się jak w swoim żywiole. Moje ewolucje
po kilku minutach przerwał Wojtek, który przedarł się przez tłum i chwycił mnie
za rękę, ciągnąc w przeciwną stronę. Wywołało to nie małe poruszanie wśród
ulicznych tancerzy, którzy gotowi byli przywalić mojemu chłopakowi za to, że
mnie zabiera.
-Ej! Kolo!
Odbij od naszej panny!- krzyknął jeden z bboyów i podbiegł w naszym kierunku.
-Waszej?
Chyba mojej… - zaśmiał się Wojtek i pokiwał głową z dezaprobatą.
-Nie bądź
taki hop do przodu bo Ci tyłu zabraknie! – odpowiedział drugi i wyraźnie liczył
na awanturę.
- Mordki,
serio to mój chłopak… Muszę, już iść. Obiecuję, że kiedyś jeszcze potańczymy…
-Nela,
pospiesz się… - poganiał mnie Wojtek, więc szybko podbiegłam do chłopaków i
przybiłam z Nimi high-five.
-Trzymajcie
się! – krzyknęłam jeszcze na pożegnanie i podbiegłam do mojego chłopaka,
chwytając go za rękę.
-Pa
dziewczyno! Do następnego! Trzymaj się tancereczko…. Ej chłopaki? To nie był
przypadkiem….- usłyszałam jeszcze, ale niestety potem zagłuszyła ich muzyka.
-O co
chodzi? – spytałam Wojtka, gdy już odeszliśmy kawałek od placu.
-O nic. A
muszę mieć jakiś powód, żeby Cię wyrwać z rąk napalonych chłopaków? – zapytał
sarkastycznie, chodź widziałam że jest zły.
-Chyba nie
jesteś zazdrosny?
-Nie no
skąd znowu… Przecież tylko gapili się na twój tyłek. Czemu miało by to czynić
mnie zazdrosnym?
-Przestań
ironizować. Nie potrzebne mi sceny zazdrości. Chciałam po prostu potańczyć…
-Chciałaś
mi zrobić na złość i oboje dobrze o tym wiemy.
-Przestań
mi zarzucać coś takiego, dobrze?! – przystanęliśmy oboje – Za kogo Ty mnie
uważasz?! Już nawet tańczyć nie mogę, bo od razu zarzucasz mi zdradę?
-Nie róbmy
scen w miejscu publicznym…
-Kto tu
robi sceny? Cwaniaczek w vansach, wyrwał dziewczynę i myśli że może mieć ją na
własność. Odpuść sobie! Spadam stąd… - Odwróciłam się na pięcie i odeszłam
zostawiając go samego.
-Nela!
Błagam! – usłyszałam za plecami. W odpowiedzi pokazałam mu tylko środkowy palec
i udałam się na Plac Zamkowy.
________________________
Kochani moi, większość z was wie o "WM" z pingera gdzie zawsze informuje Was o nowym rozdziale, niestety ostatnio nie bardzo orientuję się kto z Was odwiedza mojego bloga, dlatego mam prośbę:
Każdy kto chciałby dostawać na pingerze informację o nowym rozdziale proszony jest o napisanie mi w wiadomości chęci dostawania subskrypcji :)
http://aviatorka.pinger.pl/
P.s ostatnio dostałam opinię, że blog jest nudny więc jeśli macie jakieś pomysły żeby go urozmaicić jestem chętna je poznać. Jesteście mega! :**
________________________
Kochani moi, większość z was wie o "WM" z pingera gdzie zawsze informuje Was o nowym rozdziale, niestety ostatnio nie bardzo orientuję się kto z Was odwiedza mojego bloga, dlatego mam prośbę:
Każdy kto chciałby dostawać na pingerze informację o nowym rozdziale proszony jest o napisanie mi w wiadomości chęci dostawania subskrypcji :)
http://aviatorka.pinger.pl/
P.s ostatnio dostałam opinię, że blog jest nudny więc jeśli macie jakieś pomysły żeby go urozmaicić jestem chętna je poznać. Jesteście mega! :**
Świetne, tylko szkodaaaa że ona się obraziła na niego ;( Musi być dobrze, musi!!!!
OdpowiedzUsuńhttp://tazakochana.pinger.pl/ Effa ^^